Festiwal Pomuchla

            Dzień po ubieraniu choinki, czyli równo w Mikołajki, odbył się w Łebie coroczny festiwal Pomuchla. Centrum wydarzeń skupiało się na hali sportowej, gdzie mogliśmy słuchać pięknej muzyki różnego rodzaju - od orkiestry, przez ludową do nowoczesnej. Poza tym było mnóstwo stoisk z ozdobami na święta. Wystawiało je wiele osób i organizacji, m.in. Parafia WNMP, która była gospodarzem wydarzenia, pracownia "Plastuś" z SP w Łebie czy zwykli ludzie. Oczywiście to nie wszyscy. Było też wiele potraw, które uczestniczyły w konkursie na najlepszą potrawę z dorsza. Tam wystawiało się wiele łebskich hoteli, klub seniora "Niezapominajka" czy też najlepszy bar w mieście - Tango. Było głośno, było dużo ludzi oraz pięknych i smacznych rzeczy. Można było znów spotkać wielu znanych w powiecie ludzi, np. burmistrza Łeby, starostę powiatu lęborskiego czy też senatora z Łeby. A poza nimi, chyba najciekawsza postać dla wielu - Mikołaj. Było naprawdę świetne, kto nie był, to polecam za rok.

Pięknie nakryty i przygotowany do konkursu stół przez jeden z hoteli z Łeby 

Zespół muzyki ludowej 

Śliczne i humorystyczne potrawy seniorów 

Profesjonalnie przygotowane

Orkiestra Marynarki Wojennej 

Ktoś to nazwał "ryby na urlopie", a ja mówię "ryby w łóżku". Potrawa pomysłowa. 

Wyglądało smakowicie 

Księstwo Łeba 

Piękne ozdoby świąteczne 

Potrawy konkursowe najlepszego baru Tango. Swoją drogą, polecam ten bar wszystkim! 

Z Mikołajem :)

I kolejne piękne ozdoby

Ubieranie choinki miejskiej

            Piątego grudnia na deptaku miejskim po raz kolejny postawiono wielką, prawdziwą choinkę miejską. Została ona ubrana w ozdoby, które przynieśli mieszkańcy, a więc każdy kto przyszedł, miał swój wkład. Poza samym ubieraniem choinki, rozdawane były też czapki Mikołaja, a o godzinie 16 przyszedł nawet sam Mikołaj, który rozdał dzieciom prezenty. Był on w tym roku bardzo bogaty i dzieci były zadowolone. Wcześniej odbył się bieg w kategorii dzieci i osób trochę starszych. Było dużo zabawy. Oprócz tego mogliśmy słuchać kolęd, jeść grochówkę, skorzystać z miejskiego stoiska czy spotkać burmistrza i inne postaci łebskie. Było wesoło, dużo zabawy i sporo klimatu.

Kilka ujęć jesiennej Łeby

            Dzisiaj będzie więcej oglądania niż czytania, ponieważ pokażę Wam kilka miejsc w jesiennej odsłonie. Teraz też mają swój urok, zwłaszcza, że jest mało ludzi w tak zimną i deszczową pogodę. Zapraszam do oglądania.

Nasz piękny deptak

Widok na kanał 

Deska surfingowa oraz klimatyczne budynki

Skwer rybaka i nowa wystawa

Najstarszy dom w Łebie, o którym wspominałam ostatnio

Plac zabaw w parku oraz widok na kościół, którego projekt był tak drogi, że mówili o tym w Discovery Channel... Ludzie wpłacali potężne datki, a i tak był budowany ponad 10 lat. Hmm... no ale samochody, wczasy czy inne luksusy dla księży same się nie zapłacą :)

Park - jesienią dość smutny, choć i tak warto go czasem odwiedzić 

Zewnętrzna siłownia - bardzo fajna inicjatywa, powstała w tym roku 

Co robić w Łebie poza sezonem?

            Jak pewnie wszyscy tu obecni wiedzą, po sezonie w Łebie są głównie jej mieszkańcy. Turystów jest niewielu, choć zdarzają się. Gdyby ktoś z Was chciał odwiedzić to magiczne miasto poza sezonem, to tutaj znajdziecie listę głównych atrakcji, które są teraz dostępne.
Otóż:
- ruchome wydmy, na które przez cały rok można dojechać melexem (tym czerwonym oczywiście :)
Jeśli ktoś jest wytrwały to można też dotrzeć tam spacerem. Widoki są piękne przez cały rok, a w zimnej porze jest też duży urok tego miejsca, bo jest pusto i bardzo cicho, a na samym szczycie góry zawsze jest o wiele ciepłej niż na dole. Wstęp na wydmy jest bezpłatny po sezonie.
- wieża widokowa na Rąbce
- pałac Wejherów w Nowęcinie
- bunkry powojskowe
- można zobaczyć  (z zewnątrz) najstarszy dom w Łebie
- piękne parki miejskie
- poniemiecki cmentarz
- baseny
- piękna plaża
- zamek (hotel Neptun)
- deptak
- pomniki, np. pierwszej hodowczyni Polskiego Owczarka Nizinnego
- dom, w którym mieszkała pierwsza hodowczyni PONa
- zrobić sobie zdjęcie na desce windsurfingowej 3D
- łabędzi staw i okoliczny las
- port rybacki i jachtowy
- gabinety SPA
I to na razie tyle. Myślę, że wszystko, co najważniejsze wymieniłam. Zapraszam do Łeby! Poniżej przedstawiam wydmy jesienią - piękne.

Wystawa zdjęć

            Zapewne jeszcze niewielu z Was wie, ale zapisałam się nieco w sztuce łebskiej jakiś czas temu. Było to dość dawno, ale nie dzieliłam się tutaj z Wami ów informacją. Chodzi o to, iż w łebskim gimnazjum im. Papieża Jana Pawła II jest miejsce, gdzie możecie zobaczyć moją wystawę zdjęć z Łeby. Można na nich zobaczyć różne jej zakątki, od tych popularnych do mniej znanych, gdzie turyści raczej nie chodzą. Wystawa tworzy jedną całość podzieloną tematycznie. Jeśli ktoś by chciał zobaczyć, to po wejściu do szkoły należy kierować się w pierwszą w lewo, a tam na ścianie zobaczycie moje zdjęcia. Wystawa jest podpisana oraz umieszczona jest jej nazwa, którą sama wymyśliłam. Kto będzie miał okazję zobaczyć, ten się dowie jaki tytuł - takie wyzwanie na przyszły sezon. Szkoła mieści się na końcu ulicy Nadmorskiej. Polecam zobaczyć. Sama będę kiedyś musiała odwiedzić to miejsce, także jakby byli chętni to zapraszam na wycieczkę.

Wykopaliska archeologiczne - znaleziska

                Jak już wcześniej wspominałam, w Łebie odbywały się wykopaliska archeologiczne w okolicy ruin starego kościoła. Nie zostały one przeprowadzone niepotrzebnie, ponieważ znaleziono wiele ciekawych eksponatów. Znaleziska pozwolę sobie wypisać poniżej, chętnym polecam się zapoznać. A są to:
                             - szkielety ludzi (wskazują na to, że był tam kiedyś cmentarz)
                             - dzięki powyższemu znalezisku potwierdzono też na 100 % informację, iż ruiny to na pewno stary kościół, gdyż w czasach istnienia w tamtym miejscu osady, było normalne chowanie zmarłych na terenie przykościelnym.
                             -  dokopano się do dalszego fragmentu fundamentu oraz odkryto kawałek ceglanej posadzki.
                             - studnia
                             - naczynia
Eksponaty zostały przekazane do konserwacji i znajdą się w lęborskim muzeum, a później (kiedy zostanie utworzone) w muzeum morskim w Łebie. Co do szkieletów, to jeszcze nie ma pewności, czy zostanie dla nich utworzony cmentarz przy działającym kościele pw. NMP czy też zostaną wyeksponowane. Kolejny powód by odwiedzić Łebę i okolice. Możecie zobaczyć wszystkie eksponaty, które zostały znalezione oraz ujrzeć na własne oczy miejsce, w którym niegdyś była osada - stara Łeba. Można przenieść się trochę w czasie. Uważam, że jest to bardzo ciekawe przeżycie, szczególnie dla ludzi, którzy interesują się trochę historią bądź pokochali Łebę.

Łeba nagrodzona!

                Z wielką przyjemnością informuję, iż w ostatnim czasie Łeba została nagrodzona w plebiscycie na najpopularniejszą miejscowość plażową w Polsce! Zajęliśmy drugie miejsce (pierwsze ma Krynica Morska). Uważam, że w pełni zasłużyliśmy na tę nagrodę i sądzę, że w przyszłych latach możemy skoczyć na miejsce pierwsze. Łeba cały czas się rozwija i jest niezwykle przyjazna dla turysty. Zachęcam już teraz do rezerwacji na przyszły rok, albo i nawet jeszcze na ten. Dlaczego by sobie nie urządzić świąt nad morzem? Albo przyjechać tutaj na andrzejki czy sylwestra? Jest wiele ciekawych propozycji, że których można czym prędzej skorzystać. Po sezonie też jest tu parę ciekawych rzeczy do zrobienia, zobaczenia. Zapraszam serdecznie i oby było Was, drodzy wczasowicze coraz więcej i więcej. Gorące pozdrowienia!

Klip z ujęciami w Łebie

            Wczoraj pojawił się w internecie nowy klip Tedego (tutaj możecie sobie zobaczyć ten piękny montaż) z ujęciami na koncercie w Łebie. Chodzi o ten koncert biletowany, Tede wspominał na nim, że będziemy mogli się zobaczyć w teledysku do jednego z jego kawałków. I rzeczywiście mamy wiele scen z łebskiego koncertu. Fakt, że trzeba się dobrze przyjrzeć, bo sceny lecą naprawdę szybko, ale można znaleźć znajome twarze no i oczywiście mnie kilkakrotnie. Bardzo ciekawa i miła inicjatywa że strony artysty. Może ktoś z was też się odnalazł? A jak nie, to bądźcie następnym razem.

Prace archeologiczne w Łebie

            W starej części Łeby - okolicach ruin kościoła św. Mikołaja odbywają się prace archeologiczne. Archeolodzy poszukują ruin starego miasta, podejrzewa się, że pod ziemią mogą kryć się polskie Pompeje. Już zostały znalezione szczątki ludzkie. Prace można na bieżąco śledzić w internecie. Zainteresowanym polecam. Po zakończeniu prac, na pewno do tego wrócę i poinformuję Was o wynikach.

:)

            Wszystkim wczasowiczom dziękujemy za pobyt oraz zapraszamy za rok. Specjalne podziękowanie dla Was tutaj od 3:03 do 3:16 :) Do zobaczenia! :)

Zlot motocyklowy w Łebie

            W dniach 17-23.08.2015 w Łebie odbył się coroczny zlot motocykli. Jest to wielka atrakcja, zwłaszcza że w tym roku było ich około 200. Wyobraźcie sobie 200 motocykli jadących ulicami miasta. Czyż to nie jest pięknie? Oj było naprawdę pięknie. Ten widok i dźwięk. Kto nie był, niech żałuje. Motocykliści pokazywali sztuczki etc. Na jednym malutkim motocyklu jechał nawet mały chłopiec. Ogólnie parady były wspaniałe. Styl kozak. Maszyny można było też oglądać w fazie odpoczynku, tzn. na wielkim polu, gdzie były ustawione w czasie, kiedy akurat nie było parady ani nic szczególnego, czyli za dnia aż do około 21. A potem te parady. Słuchajcie - mega. Zobaczyć możecie na zdjęciach wszystko, ale zapraszam za rok zobaczyć na własne oczy!

Tutaj Pan się do nas uśmiecha :)